Wersal – ciekawostki
Wersal to prawdziwa kopalnia ciekawostek i fascynujących historii. Jako przewodniczka po tym niezwykłym miejscu, z pasją odkrywam przed turystami sekrety królewskiej rezydencji. Pozwólcie, że zabiorę Was w podróż po zakamarkach pałacu i ogrodów, i opowiem o ich najciekawszych tajemnicach. Przygotujcie się na sporą dawkę wiedzy i zaskakujących faktów
Historia Wersalu – od pałacyku myśliwskiego do rezydencji królewskiej
- Wszystko zaczęło się od króla Ludwika XIII, który w 1623 roku kazał wybudować w Wersalu skromny pałacyk myśliwski. Lubił polować w okolicznych lasach obfitujących w zwierzynę.
- Prawdziwy rozkwit Wersalu nastąpił za panowania Ludwika XIV, Króla Słońce. W 1661 roku rozpoczął on rozbudowę pałacyku ojca w imponującą rezydencję. Prace trwały etapami aż 50 lat!
- W 1682 roku Ludwik XIV oficjalnie przeniósł dwór królewski z Paryża do Wersalu. Pałac stał się centrum władzy i symbolem absolutyzmu. Wersal pełnił funkcję stolicy Francji aż do rewolucji 1789 roku.
Architektura i wnętrza pałacu
- Pałac w Wersalu to arcydzieło architektury barokowej. Jego projektantami byli wybitni architekci: Louis Le Vau, Jules Hardouin-Mansart i Charles Le Brun.
- Pałac ma imponujące rozmiary – ponad 700 pokoi, 67 klatek schodowych i 2153 okna! Jego fasada od strony ogrodów ciągnie się na długości 575 metrów.
- Wnętrza olśniewają przepychem. Najbardziej znana jest Galeria Zwierciadlana – 75-metrowa sala z 17 wielkimi oknami, naprzeciw których umieszczono lustra. To arcydzieło sztuki dekoracyjnej.
- W pałacu znajduje się też kaplica królewska w stylu gotyckim, gdzie odbywały się śluby i chrzty członków rodziny królewskiej. Jej sklepienie zdobią malowidła przedstawiające sceny ze Starego Testamentu.
Ogrody i park
- Ogrody wersalskie to dzieło André Le Nôtre’a, nadwornego ogrodnika Ludwika XIV. Zajmują powierzchnię 800 hektarów i są przykładem klasycznego ogrodu francuskiego.
- Charakterystycznym elementem ogrodów są liczne fontanny i rzeźby. Pierwotnie planowano aż 1400 fontann, do dziś zachowało się około 300.
- Wielki Kanał przecinający park ma 1,5 km długości i 60 m szerokości. Służył do przejażdżek łodziami i inscenizacji „małych bitew morskich” na cześć króla.
- W parku znajdują się też mniejsze pałacyki, jak Grand Trianon i Petit Trianon, oraz urocza wioska Hameau de la Reine zbudowana dla Marii Antoniny.
Życie na dworze królewskim
- W czasach świetności w Wersalu mieszkało i pracowało kilka tysięcy osób – rodzina królewska, dworzanie, służba. Codzienne życie regulowała ścisła etykieta.
- Król celebrował w pałacu słynne „lever” i „coucher” – ceremonie wstawania i kładzenia się do łóżka, w których uczestniczyli uprzywilejowani dworzanie.
- Wersal tętnił życiem towarzyskim. Odbywały się tu liczne bale, przedstawienia teatralne, koncerty, uczty. Ale pałac był też areną intryg, skandali i rywalizacji o względy króla.
- Słynne metresy królewskie, jak markiza de Montespan czy pani de Pompadour, miały w Wersalu własne apartamenty i znaczne wpływy na dworze.
Ciekawostki i rekordy
- Budowa i utrzymanie Wersalu kosztowały astronomiczne sumy. Wydano na ten cel ponad 116 mln liwrów – dla porównania, roczny budżet Francji wynosił wtedy około 120 mln!
- Wersal odwiedzało wielu słynnych gości, m.in. Piotr I Wielki, car Rosji, czy Ludwik II Bawarski, budowniczy bajkowych zamków. Ich wizyty uświetniały bale i pokazy sztucznych ogni.
- W Wersalu podpisano wiele ważnych traktatów, m.in. kończący wojnę francusko-pruską w 1871 roku czy traktat wersalski po I wojnie światowej w 1919.
- Pałac w Wersalu to dziś najpopularniejszy zabytek Francji. Każdego roku odwiedza go ponad 7 milionów turystów z całego świata!
Wersal w kulturze
- Wersal zainspirował wielu artystów. Powstały o nim liczne książki, jak „Król-Słońce” Nancy Mitford czy „Maria Antonina” Stefana Zweiga.
- Pałac „zagrał” też w dziesiątkach filmów, m.in. w „Marii Antoninie” Sofii Coppoli, „Człowieku w żelaznej masce” czy serialu „Wersal. Prawo krwi”.
- Co ciekawe, w Wersalu nagrywali teledyski także współcześni muzycy, jak Lana Del Rey („Born to Die”) czy Daft Punk i Pharrell Williams („Lose Yourself to Dance”).
- Wersal doczekał się nawet własnej gry komputerowej – „Versailles 1685”, w której wcielamy się w budowniczego pałacu.
Mam nadzieję, że te ciekawostki rozbudziły Waszą ciekawość i zachęciły do odkrywania sekretów Wersalu. To miejsce magiczne, które łączy w sobie historię, sztukę i legendę. Każdy zakamarek, każde dzieło i każda anegdota kryją fascynujące opowieści, które czekają, by je odkryć.
Zachęcam Was do odwiedzenia Wersalu i przeżycia tych niezwykłości na własnej skórze. Przespacerujcie się po ogrodach, gdzie fontanny tryskają na cześć Króla Słońce. Zajrzyjcie do pałacowych komnat, które pamiętają intrygi i romanse dworu. Poszukajcie śladów wielkich wydarzeń historycznych, które rozegrały się w tych murach. A jeśli będziecie mieć szczęście, spotkacie mnie – przewodniczkę, która z pasją odkryje przed Wami kolejne tajemnice Wersalu.
Wersal to miejsce niezwykłe, pełne kontrastów i niespodzianek. Z jednej strony olśniewa przepychem i harmonią, z drugiej skrywa mroczne tajemnice i ludzkie dramaty. Mam nadzieję, że dzięki tej podróży śladami ciekawostek, lepiej zrozumiecie fenomen tego miejsca. Że poczujecie ducha epoki i dotkniecie historii, która wciąż żyje w murach pałacu. Wersal to nie tylko zabytek, to stan umysłu i uczta dla zmysłów. Pozwólcie mu się oczarować, a odkryjecie coś nowego o świecie i o sobie samych. Do zobaczenia w krainie Króla Słońce!